Translate

poniedziałek, 3 grudnia 2012

Panterka - hit czy kit?

Za motywem "panterki" raczej nigdy nie przepadałam. Kojarzył mi się z blond "dziuniami" odzianymi w panterkowy motyw, KONIECZNIE z długimi czarnymi lub zółtymi, natapirowanymi piórami  w ordynarnych butach (często również panterkowych!) wysiadających z bardzo starego modelu Beemki w towarzystwie koksa.
Druga opcja, to "opatrzenie" panterki na prześmiewczych portalach, na którym mało zgrabne panie odziane są w panterkowe cętki od stóp do głów - warunkiem koniecznym zawsze są cętkowane legginsy i zdjęcie "od tyłu"lub "od boku" (poza "najlepiej" podkreśla kształty owej pani), najczęściej przy jakiejś starszawej meblościance... ://///
Ot, takie uprzedzenie do tego wzoru.

Ale ostatnio... cętkowana sukienka własności Ani nieco zmieniła moje nastawienie, powiem więcej - bardzo mi się podobała! W swoich odzieżowych zbiorach również znalazłam ciapkowatą kieckę i - po raz drugi zrobiłyśmy właśnie taką stylizację (stąd wczorajsze zdjęcia). Zmieniam więc troszkę nastawienie do tego motywu ograniczając się jednak do raczej jednego elementu :)))

A Wy, lubicie takie zwierzęce motywy??


19 komentarzy:

  1. Ja UWIELBIAM motywy zwierzęce. Najbardziej właśnie motyw panterki i wężowej skóry. Ale co za dużo to nie zdrowo, i aby nie wyglądać jak te
    "panterkowe dziunie":P wychodzę z założenia że jeśli zakładam sweterek w cętki to jest to jedyny element cętkowany w danym stroju. Jeśli biorę torebkę we wzór skóry węża, to reszta powinna być stonowana itp. Sukienka ze zdjęć (no i ta torebka!<3) bardzo mi się podobają, obydwie bym ukradła:P

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko zależy od tego jak dany print zestawimy. Ja generalnie wolę klasyczne ubrania. Nie lubię się wyróżniać, więc nie ubrałabym np.panterkowej sukienki czy panterkowych legginsów. Nie mniej jednak zdarzało mi się widzieć stylizacje z tymi elementami garderoby, które mi się podobały. Grunt to zachować umiar i nie zrobić z siebie dziuni z wiejskiej dyskoteki. Jeśli chodzi o mnie panterkę uznaję tylko w dodatkach np.apaszka, pasek.

    OdpowiedzUsuń
  3. haha, super okreslilas wlascicielki ciuszkow w panterke ale.... jak widac na Twoim przykladzie panterka nie musi byc kiczowata, mozna wygladac w niej bardzo elegancko, z gustem :) Super Aga :) Mi sie podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja kocham panterke :) mam dużo rzeczy w pantere i wcale nie jestem blondynka :) moim zdaniem wszystko zależy od tego jak sie nosi taki motyw , bo łatwo z nim przesadzić :D

    OdpowiedzUsuń
  5. lubię panterkowy motyw, ale pod warunkiem że są to duże łatki, takie jak na tej sukience
    ostatnio przychodzi do mnie klientka, blond dziunia właśnie, w kozaczkach w drobniutką buracką panterkę z czubem w szpic...:P

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyglądasz jak porcelanowa lalka :) jak dla mnie ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ooo, a ja Cię widziałam u Ani na blogu :) Pięęęknie wyglądasz !:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Panterka jest wspaniała, ale trzeba umieć ją nosić :-) Zdjęcia przepiękne, a ta sukienka jest świetna! Bardzo ładnie w niej wyglądasz :-))

    OdpowiedzUsuń
  9. a ja panterki nigdzie nie mogę dostać :((( a już od długiego czasu polowałam na cokolwiek :(
    wyglądasz fantastycznie, do twarzy Ci w takich kolorach, makijaż oczu boski :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprobuj na ebay.com duzy wybor i tanio

      Usuń
  10. Jako stylizacja do zdjec panterka jest OK ale na codzien jakos do mnie nie przemawia - moze jakis maly panterkowy element np. apaszka ....

    OdpowiedzUsuń
  11. Panterka jak najbardziej :)
    Torebka jest piękna<3

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie wyglądasz :) Ja kocham panterkę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetne zdjecia, a panterka zajebista ;D

    OdpowiedzUsuń
  14. lubię, ale tak jak piszesz, z umiarem i w wydaniu z "klasą"

    OdpowiedzUsuń
  15. Pierwszy motyw bardzo klasyczny, stonowany - jestem za. Na drugim zdjęciu już trochę inny, bardziej podążający w tą złą stronę.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale Ty pięknie wyglądasz, na każdym zdjęciu olśniewająco! Do Ciebie pasuje wszystko, bo ładnemu we wszystkim ładnie:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Aguś, zdjęcia rewelacyjne, pięknie wyglądasz a włosy!!!!!!!!!! Cóż przechodzą jakaś metamorfozę, cudne!!!! Osobny post należy nam się do wyjaśnienia w jaki sposób nad nimi pracujesz, że zmieniają się na taka korzysć. Czekamy:)
    Posiadaczka cieniuchnych włosów
    Natka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Niestety jeszcze aż tak długich nie mam - na potrzeby sesji wspomogłam się clipami. Ale cierpliwie czekam na swoje :)

      Oczywiście planuję w najbliższym czasie zamieścić włosowego posta - kończą się powoli moje zapasy olejowe - pora na zakupy i jakąś aktualizację :)

      Usuń