Staram się zawsze wrzucać tutaj przepisy w miarę proste i jak najszybsze. Poza Zupą Gulaszową, którą robi się długo (ale jest przepyszna!!!), staram się jak najmniej czasu spędzać w kuchni, bo tak naprawdę... nie przepadam za siedzeniem w garach :PPPP.
Za to lubię dobrze zjeść i ta przypadłość zmusza mnie do kulinarnych poszukiwań dań (szybkich i przyjemnych :P)
Danie Dnia:
SPAGHETTI A'LA CARBONARA według Agi ;))
SPAGHETTI A'LA CARBONARA według Agi ;))
(przepis ciut przeze mnie zmodyfikowany na potrzeby własnych doznań smakowych i dostępności produktów w sklepie)
Czego potrzebujemy:
makaron spaghetti
kawałek wędzonego boczku
oliwa z oliwek
ser żółty (lub w wersji lepszej: parmezan)
200 ml śmietany kremówki 30%
4 jajka
sól, pieprz (można dodać też oregano lub bazylię)
ząbek czosnku
Lecimy!!!
Makaron gotujemy al dente.
Boczek kroimy w kostkę (lub plastry), smażymy na łyżce oliwy. Dodajemy drobno posiekany ząbek czosnku
Boczek nam się smaży, makaron gotuje, zabieramy się za przygotowywanie sosu...
4 całe jajka + śmietana kremówka + drobno starty żółty ser + sól + dość dużo pieprzu (najlepiej świeżo zmielonego) = miksujemy!
W tym czasie ugotowany, przecedzony makaron wrzucamy na patelnię do boczku. Mieszamy i podsmażamy chwilę...
Następnie wlewamy nasz sos ale UWAGA!!!! Na krótko - nie dopuszczamy do jego zagotowania się - w przeciwnym wypadku nam się zważy i wyjdzie... jajecznica! Najlepiej robić to na małej temperaturze/gazie, szybko wymieszać jak delikatnie zgęstnieje i zdjąć ze źródła ciepła. Potrzebny więc dobry refleks i wyczucie chwili ;)
Voila!
Przekładamy nasz makaron na talerzyk, możemy posypać dodatkowo szczyptą sera, dodać oregano/bazylię lub zieloną pietruszkę i pieprz
(ja o pietruszce zapomniałam!!!)
Polecam - danie bardzo proste, szybkie i pyszne!
Smacznego!!!
P.S. W oryginalnym przepisie używa się parmezanu i za żadne skarby nie wlewa śmietany. Mi bardziej z tą śmietaną smakuje dlatego też moje danie jest a'la ;)))
Ja niestety nadal chora - rozłożyło mnie konkretnie - na obie łopatki... Oby do czwartku...
Aga, bardzo mi się podobają Twoje przepisy kulinarne :) Daje 6 za to, ze są proste i w zasięgu ręki :) No i zawsze wyglądają apetycznie :) Niebawem robię Twoje żeberka :))
OdpowiedzUsuńa ja taka głodna :(
OdpowiedzUsuńprzepisik wypróbuje lubie spaghetti hihi,blog fajny ciekawie piszesz :) o wszystkim
OdpowiedzUsuńmialam dzis bolonese :)
OdpowiedzUsuńWitaj Ago :o) pozwól, że Ci powiem ;o) ja też wolę ten sos taki ze śmietaną ale z jajek dodaję tylko żółtka :o) niemniej jednak podpisuje się, przepis godny polecenia, pyszne i proste :o)))))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Linka
Wygląda na bardzo smaczne :)
OdpowiedzUsuńAga jeśli dodasz same żółtka do sosu uzyskasz lepszy efekt! A do posypania proponuję świeżą natkę pietruszki... ;)
OdpowiedzUsuńkobieto! przy twojej sylwetce mozna sobie na tyle kalorii pozwolic! wrzuc cos dla, hmmm, wiekszych ;-)
OdpowiedzUsuńSame żółtka polecam :)
OdpowiedzUsuń