Potwierdzam - kolorówka jest tania i zapowiada się całkiem nieźle. Największym plusem (poza cenami oczywiście) są opakowania - zablistrowane, zabezpieczone przed ciekawskimi klientkami otwierającymi wszystko jak leci kilkadziesiątkrotnie w ciągu dnia... Mamy gwarancję, że produkt jest świeży, niezwietrzały i nie pozasychany. Moimi ofiarami padły dwa tusze do rzęs, dwa lakiery i róż...
Lakier kryje bardzo ładnie - w zasadzie wystarczyłaby jedna warstwa, ale ja nałożyłam dwie bardzo cienkie.
W moje ręce wpadły jeszcze przesłodkie, mięciutkie, różowe wieszaczki. Żałowałam, że został tylko jeden komplet... (ale najwidoczniej ten czekał właśnie na mnie! ;P)
Już od dawna planowałam zakup kilku takich wieszaków - zwykłe są bezlitosne dla cienkich, delikatnych sweterków - zawsze robiły mi się nieestetyczne, sterczące "rogi" na ramionach i za cholerę nie dało się tego rozprasować ://// Teraz problem się rozwiąże!
uwielbiam lakiery Bell. mam obydwa które kupiłaś. prezentowałam nawet ten pomarańczowy razem z błyszczykiem :-)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że i Ty się na nie skusiłaś
u mnie niestety tych wieszaczków już nie ma
ściskam
ten mój to jest czerwony, po pomarańczowy chyba jeszcze pojadę :)))
UsuńWieszaczki są świetne - nie dziwię się, że już ich nie ma, kosztowały coś około 12 zł!
na tym jednym zdjęciu wygląda jak pomarańczowy
Usuńco do podkładów w pudrze, też nie wierzyłam że mają siłę krycia do póki kosmetyczka u mnie salonie nie zrobiła makijażu mojej mamie, która ma rumień, trądzik różowaty i wielkie wypieki....wszystko zakryła, wszystko. podkład oddycha razem z buźką i wyglądał całą noc podczas wesela niesamowicie
świetne zakupy, też odwiedziłam Biedronkę:)
OdpowiedzUsuńA ja muszę się wybrać chyba do Biedronki :)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy u mnie też to jest :)
Dużo tańsze są niż w drogerii??
Myślę, że w każdej Biedronce powinny być :)
UsuńTusze do rzęs: 9,90 zł, lakiery: 5,99 zł, róż 6,99 zł
wieszaki wymiatają :))) też chcę takie :)
OdpowiedzUsuńjak je zobaczyłam - od razu drapnęłam do koszyka :)
UsuńAle fajne wieszaczki :)! A ja u siebie ich nie widziałam:/ Również kupiłam lakier z tej serii, tylko,że taki delikatny róż. Kolor jest cudowny.Pęcherzyków nie zauważyłam:)
OdpowiedzUsuńoooo, delikatnego różu u nas nie było... zauważyłam jeszcze szary i pomarańczowy. Chyba odwiedzę jeszcze inną Biedronkę, czuję, że coś fajnego jeszcze znajdę ;)
Usuńoo.. nawet nie wiedziałam że w biedronkach są szafy bell. Dawno w tym markecie nie byłam, ale już za tydzień wracam do ojczyzny, więc będę miała okazje sprawdzić.
OdpowiedzUsuńTo chyba jakaś nowość z tym Bell. Ja w Biedronce wieki nie byłam (wogóle nie chodze), zawsze kojarzyła mi się źle, odnosiłam wrażenie że jest tam jakoś brudno... :/ Dzisiaj byłam w szoku - jakby inny sklep! Bardzo duża fajnych gadżetów, masa kosmetyków, czyściutko (bez smrodu karmy dla zwierząt) - chyba działają coś w kierunku lepszego wizerunku :)
UsuńJakie słodkie wieszaki! U mnie tylu rzeczy w Biedronce nie ma:(
OdpowiedzUsuńjak sie spisuje róż ? czy zrobisz jakas recenzje ? pozdr ;)
OdpowiedzUsuńRóżu jeszcze nie próbowałam - kupiony dziś. Na pewno rano go wypróbuję i za kilka dni postaram się dzisiejsze zakupy zrecenzować :)
Usuńoby szafy bell w biedronkach byly do wrzesnia, wtedy bede w pl i zrobie napad! na lakiery zwłaszcza :)
OdpowiedzUsuńtakie wieszaczki mam, ale z innego sklepu :)
p.s. gdyby nie blogi to wiele firm kosmetycznych i nie tylko upadło na łeb na szyje!
A wiesz, że coś w tym jest... Zawsze zastanawia mnie ten brak w Rossmanie AKURAT antycellulitowego olejku... ;)
UsuńFajnie sprawić sobie coś nowego, czyż nie? Od razu lepszy humor człowiek ma. Fajne zakupy i przystępna cena aż szkoda było nie kupić. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA pewnie! Nie ważne czy się na zakupy wydało 30 czy 300 zł. Radocha taka sama jak nie większa przy tych 30 zł ;) (no bo tyyle zaoszczędziłyśmy! :P )
UsuńCo tam kosmetyki, te wieszaki są boskie:)
OdpowiedzUsuńteraz to tylko ja chyba jestem do tyłu :P ale juz niedługo to sie zmieni ni hi hi
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta czerwień z Bell! A wieszaki są urocze! I faktycznie dobrze mieć choć kilka takich miękkich, bo niektóre rzeczy powieszone na zwykłych wieszakach po prostu się niszczą... :/
OdpowiedzUsuńKupiłaś świetne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńWieszaki są genialne :) Przydałby mi się jeden taki , bo po co mi więcej jak szafy nie posiadam :D
No co ty..?
UsuńBiedronkowe szaleństwo, najbardziej podobają mi się wieszaki, są słodkie :)
OdpowiedzUsuńAguś a gdzie kupiłaś ten obraz z rowerkiem? jest cudny!
OdpowiedzUsuńTo jest plakat w antyramie :) Zamówiłam kilka miesięcy temu w jakiejś "pracowni plakatu" - znalazłam ich w sieci.
Usuńuwielbiam te lakiery!! są idealne na lato!!
OdpowiedzUsuńa wieszaki jakie upolowałaś sa boskie!!!
pozdrawiam kochana:):* i zapraszam do mnie
Ja na promocję się nie załapałam ;)
OdpowiedzUsuńWieszaczki skradły moje serce.. widzę je w mojej szafie ♥
Pozdrawiam!
Jak to, jeszcze w Biedronkach szafy stoją! (coprawda bardzo poprzebierane, ale są!) :)))
Usuń