Translate

sobota, 21 stycznia 2012

Jak pielęgnować suchą skórę

Skóra sucha. Pojawić się może już u osób po 25 roku życia. Dlaczego odpowiednia pięllęgnacja jest tak ważna? Ponieważ jest to skóra, która najszybciej się starzeje, najszybciej pojawiają się zmarszczki mimiczne. Osoby z młodym wieku ze skórą suchą często bagatelizują ten problem - i robią wszystko, żeby stan swojej skóry jeszcze bardziej pogorszyć.

Ileż ja razy w gabinecie słyszałam - "Paaaaaaani! ja całe życie myję twarz mydłem i NICZYM nigdy się nie smarowałam!"
I druga wersja:
"Mi to najlepiej służy krem Nivea. Mówię pani, nie ma nic lepszego! żadne drogie LORALE, Nivea najlepszy!"
W obu przypadkach stan skóry tych Pań wołał o pomstę do nieba...
Nawet raz zdarzyła mi się osoba, "na oko" 60+, która całe życie pracowała w polu. Twarz usiana zmarszczkami i siecią (nie siatką - siecią!) popękanych naczyń krwionośnych.  I oczywiście standardowo usłyszałam tekst o mydle i kremie Nivea. Jak się okazało, owa Pani była niewiele po 40 i przyszła do gabinetu po "czarodziejski eliksir młodości", który odmłodzi ją w przeciągu jednej godziny o dobre 15 lat NO BO ONA MA IMPREZĘ!
To tak ku przestrodze fankom kremu Nivea :P

Trochę teorii jak poznać, że jest to cera sucha i dlaczego tak jest...
  • jasna, cienka, mało elastyczna, możliwe przebarwienia, rozszerzone naczynia krwionośne, łuszczy się
  • reaguje zaczerwienieniem na wodę (twardą), mydło, warunki atmosferyczne (wiatr, mróz, słońce)
  • szybko się starzeje, wyst. niewydolność gruczołów łojowych - ubogi płaszcz lipidowy = utrata wody
  • warstwa rogowa jest cieńka, odtłuszczona z powodu niedostatecznej ilości składników NMF (naturalny czynnik nawilżający ) i lipidów (tłuszczów) wiążących wodę
  • różowa ze względu na płytkie unaczynienie
  • łatwo ulega podrażnieniom, odwodnieniu
  • występowanie skóry suchej jest również uwarunkowane genetycznie
Pielęgnacja w teorii:
  • uzupełnienie w warstwie rogowej i na jej powierzchni  substancji tłuszczowych i wody
  • kosmetyki pobudzające krążenie krwi (jeżeli nie ma problemów z naczynkami!)
  • zakaz stosowania kosmetyków z zawartością alkoholu i zasadowych mydeł
  • nacisk na intensywne nawilżanie, emolienty (poniżej wyjaśnię co to takiego i dlaczego są tak ważne)
  • kosmetyki z: wit. A, E, C, B5, elastyna, kolagen, ceramidy, cytokiny. Zioła: kwiat lipy, rumianek, aloes, prawoślaz, dziewanna, arnika górska, siemię lniane, chmiel
EMOLIENTY - substancje mające działanie natłuszczająco-nawilżająco-zmiękczające. Nałożone na skórę tworzą film okluzyjny - powłokę, który zmniejsza parowanie wody ze skóry. Występują w kremach, balsamach, lotionach, emulsjach; oparte są na bazie parafiny, wazeliny, lanoliny, olejów roślinnych. Są dermokosmetykami pozbawionymi zapachu, koloru, konserwantów - zmniejszają ryzyko alergii, na którą skóra sucha jest dość mocno narażona. Kremy emolientowe powinny być nakładane co ok 4-5 godz.
Czego szukać:
- olej z: wiesiołka, słonecznikowy, z pestek winogron, oliwek, ostropestu, sojowy, wiesiołkowy, macadamia, kukui, z otrębów ryżowych, awokado, masło shea, arachidowy, sezamowy, oleje silikonowe
- gliceryna, lanolina, wazelina, pochodne mocznika

Uff... w skrócie, czego unikamy:

- mydła, kosmetyków z alkoholem, nie opalamy się (solarium, słońce), zabezpieczamy skórę tłustym lipidowym kremem przed wiatrem i mrozem. UWAGA: absolutnie pod żadnym pozorem nie wolno nałożyć zamiast tłustego kremu - krem nawilżający i iść np. na narty - krem nawilżający ma w składzie wodę, która jak wiadomo zamarza!
Najlepiej by było, gdyby taki krem miał w sobie równiż filtr UV - im wyższy tym lepszy - opalanie również nie jest wskazane (starzenie, wysusza). Można zastosować tzw. bloker, czyli filtr 50+ i tu też uwaga - dosmarowujemy go co kilka godzin, raz na cały dzień nie wystarczy!
Bardzo wysusza skórę klimatyzacja i twarda woda.

Pielęgnacja:

- do demakijażu: śmietanki i mleczka, pod żadnym pozorem nie myjemy twarzy piankami antybakteryjnymi, delikatne toniki, tłuste, półtłuste, nawilżające kremy, peelingi - najlepiej enzymatyczne, nawilżające, odżywcze maski (2 razy w tygodniu).

W gabinecie kosmetycznym:

masaże twarzy, szyi i dekoltu, zabiegi nawilżające, algi, płaty kolagenowe, zabiegi na okolice oczu, zabiegi niwelujące przebarwienia, po 35 roku życia zabiegi Anti Age (przeciwstarzeniowe)





Jeżeli nie ma problemu z rozszerzonymi naczynkami i cera nie jest szczególnie wrażliwa, w okresie jesienno-zimowym możemy pokusić się o delikatną mikrodermabrazję



Serię z kwasami (również jesień-zima)- migdałowy, glikolowy, pirogronowy (względnie przy naczynkach)



Temat jest tak rozległy, że żeby go wyczerpać, nie starczyłoby mi ani czasu, ani sił, ani miejsca na blogu... Miałam zamiar rowinąć jeszcze wątek starzenia się skóry ale przy tym poście się poprostu nie da... Żeby go przeczytać, musiałybyście wziąć chyba urlop... Z jakiś czas myślę, że i taki się pojawi.
Jako, że nie piszę tych postów na zasadzie "kopiuj-wklej" - jestem już wyjałowiona umysłowo i jeżeli znajduje się tu jakaś permanentna składniowa bzdura - proszę o taką informację ;) Idę się dotlenić... 
Mam nadzieję, że ktoś dotrwał do końca... :)

P.S. standardowo udajemy, że nie widzimy literówek, bo pewnie jakieś są :P







20 komentarzy:

  1. Pierwszy blog który pokochałam od pierwszego postu ;)
    dzięki dzięki i jeszcze raz dzięki że Ci się chce to pisać!
    Mam takie pytanie czy zawsze cera twarzy po zabiegu oczyszczanie zaskórników i wszystkich nieczystości jest czerwona i lepiej nie pokazywać się światu przez kilka dni bo tak koszmarnie wygląda czy to tylko mit i czy po jeden zabieg wystarczy czy potrzebne jest kilka serii.
    dziękuje za opd.

    OdpowiedzUsuń
  2. Strasznie mi miło, że mam taką wierną czytelniczkę :) To właśnie pozwala wierzyć, że to, co tutaj piszę ma sens, ktoś to czyta i w dodatku mu się podoba! :)
    Zaczerwienienie może się utrzymywać do kilku godzin - wszystko zależy od skóry - kiedyś tak bywało - "kosmetyczka" pastwiła się nad twarzą klientki, przy braku nowoczesnych kosmetyków i sprzętu takiego, jaki jest teraz nie wyglądało się dobrze nawet przez kilka dni. Częste były krwiaki, stany zapalne. Teraz wiedza jest większa, sprzęt profesjonalny, świetne kosmetyki, więc naprawdę można wyjść z gabinetu w stanie "do przyjęcia", przeważnie rano jest już OK.
    Co do ilości zabiegów - zależy on od stanu zanieczyszczenia skóry, czasami wystarczy jeden zabieg, czasami trzeba za jakiś czas go powtórzyć. Nie wykonuje się tego w serii jak w przypadku np. kwasów czy mikrodermabrazji, ale warto powtarzać zabieg raz na pół roku.

    Pozdrawiam stałą czytelniczkę! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aga, uwielbiam Cię :-) Mogę Cię czytać bez ustanku :-) Dziękuję za ten post :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy masz jakiś sposób na zerwany naskórek po depilacji wąsika?(i to tak porządnie zerwany) Niestety przydarzyło mi się to, utworzył mi się już żółty, dość spory strup. Polecałam do apteki po tribiotic, mam też alantan. Czy poleciłabyś coś jeszcze? Jak myślisz, ile potrwa regeneracja, kiedy mogę spodziewać się poprawy? Wygląda to strasznie...

    OdpowiedzUsuń
  5. ojoj... tribiotic powinien pomóc, nie stosowałabym nic innego. Na pewno zagoi się szybciej.I wystarczy.
    Następnym razm przed deilacją posmaruj skórę talkiem i przed zerwaniem - mocno naciągnij skórę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie też się sprawdza kwas migdałowy - polecam Clareny, daje ciekawe efekty.
    Pozdrawiam koleżanke po fachu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwasów Clareny nie próbowałam - bardzo ostrożnie do tej firmy podchodzę ;)
      Ja mam migdał Sweet Skin System - kwas występuje w formie maski peel off :)
      Pozdrawiam gorąco!

      Usuń
  7. dziękuję Ci bardzo:) blizny być nie powinno, prawda? Jest to zerwany naskórek, rana nie dosięgneła skóry właściwej- żadnej krwi nie było. Czyli mogę być spokojna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim wypadku nie powinno być śladu - pamiętaj tylko, żeby nie rozdrapywać strupka i absoltnie nie opalać tego miejsca aż do całkowitego wygojenia (mogą powstać przebarwienia!) a wszystko będzie OK :)

      Usuń
  8. ...po 35 roku zabiegi Anti Age... nie wytrzymam... ;-) Aguś, masz może w Kielcach zaufaną koleżankę po fachu? :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. tak Monia, po 35 roku życia :)) wszystko zalezy od skóry, ale już w tym wieku skóra traci gęstość i napięcie - włókna kolagenowe się osłabiają więc staramy się ten proces zatrzymywać. Wiadomo - nie tymi samymi kosmetykami, które zastosowalibyśmy u osoby 50 +, ale starzenie skóry rozpoczyna się już nawet po 25 r.ż.
    Niestety w Kielcach nikogo nie znam... :( Może na jakimś forum znajdziesz opinie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy kończyłam 30 lat mój Tato powiedział tak "ale nam się dziecko zestarzałaś....;-)" Ciekawe co powie, kiedy za kilka miesięcy stuknie mi 10 więcej ;-) Nie rozpaczam. Wprost przeciwnie. Mam większą świadomość siebie i otaczającego mnie świata, bardziej się sobie podobam, lubię się jako kobietę, matkę i kochankę.... :-) A co zrobić, że w głowie ciągle jest 19 lat...? :-) I właśnie na te 40te urodziny zafunduję sobie jakieś Anti Age SPA...od stóp do głów :-) A co!!!

      Usuń
  10. witaj serdecznie ;)

    przeczytalam cały blog od początku, jestes niesamowita :)

    mam pytanie - jak / czym oczyścić twarz z wągrów?

    szukałam jakiegoś maila do Ciebie na blogu, ale nie znalazłam, dlatego pytam tutaj.

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję :)
    Jeżeli chodzi o wągry, to dość szeroko rozwinęłam temat w poście "Prawdy i mity o cerze tłustej". Mimo wszystko proponowałabym oddać się najpierw w ręce kosmetyczki a później zapobiegać odpowiednio pilęgnując :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślisz, ze mikrodermabrazja przyniesie jakies efekty??

      Usuń
  12. Mikrodermabrazja na pewno będzie dobrym zabiegiem, ale niestety wągrów nie usunie. Najlepiej byłoby najpierw poddać się oczyszczaniu a później wykonać kilka zabiegów mikro lub kwasów. teraz jest na nie świetna pora!

    OdpowiedzUsuń
  13. oczyszczanie manualne?

    a czy po oczyszczaniu,skóra nie bedzie się jeszcze bardziej buntować ?

    mozna sie definitywnie pozbyc wągrów? zy tylko na pewnien okres?

    OdpowiedzUsuń