Translate

środa, 18 stycznia 2012

Czas na relaks - gorące kamienie

Dzień dobry :)
Dzisiaj ja się dokształcałam - od rana w moim gabinecie było gorąco :) Świece, muzyka, nastrój i ONA - wanienka z gorącymi kamieniami!
Od dawna planowałam to szkolenie - dzisiaj się udało - masowałam ja, masowano mnie. Jako, że jestem dość żywiołową osobą i za masażami nie przepadam (tak, jest to możliwe!), ten przypadł mi bardzo do gustu. Szalenie relaksacyjny, odprężający, uspokajający i co najważniejsze - bardzo cieplutki!
Jest wykonywany przy pomocy kamieni bazaltowych nagrzewanych w specjalnej wanience, w klimatycznym otoczeniu świec i przyjemnej muzyce - masowane jest całe ciało łącznie z twarzą i włosami. Kamyki umieszcza się w strategicznych miejscach zwanymi "czakrami" (miejsca przepływu energii), po kolei masuje się każdą część ciała. Boskie!
Jeśli któraś z was wybierze się do SPA i będą mieli w ofercie masaż gorącymi kamieniami (większość ośrodków ma) - korzystajcie!






Teraz taka zrelaksowana cieszę się chwilą z kawą w dłoni! :)



I dzisiejszy paznokciowy look :)

2 komentarze: