Ja tam najbardziej oczekuję otwarcia oczek :)))) Dziś - drugi dzień życia (chociaż jeden urodził się dzisiaj rano)
Największy i najcięższy klusek:
Liczymy, liczymy czy wszystko się zgadza...
Przeliczone, najedzone - to do spania!
Zakupy, moda, kosmetyki, recenzje, pasje. Kolorowy i szalony świat zakupoholiczki, miłośniczki ciuchów, butów, kosmetyków i wszelkich dodatków... Nietypowe pomysły, nietypowe zainteresowania. Świat według Agi!
Ale kluseczki :D
OdpowiedzUsuńdobrze ze psia mama przeliczyla po swojemu nosem :)
OdpowiedzUsuńwynieśli jej dzieci to wolała sprawdzić, czy jej nie oszukaliśmy :P
Usuńśliczne psiaki :)
OdpowiedzUsuńCudny widok :)
OdpowiedzUsuńWzruszają mnie takie zdjęcia.Widok psiej mamy i jej dzieci jest bezcenny.Ciocia Chrzestna ma pełne łapki roboty. :)Ela.
OdpowiedzUsuń:)))
Usuńsłodkie psiaki:):) podobne do mojego Barona jak był malutki:)
OdpowiedzUsuńJejku, uwielbiam szczeniaczki :D
OdpowiedzUsuńŚliczne są :)
Pozdrawiam
Aga, co ty za nauszniki nosisz???
OdpowiedzUsuńa takie z "pałąkiem" z tyłu :) Kiedyś, kiedyś pokazywałam je na blogu :)
UsuńHej,
OdpowiedzUsuńAga od jutra jest nowa gazetka w polo markecie i tam tez sa teraz kosmetyki-lakiery do paznokci vipery za 6,99zł
Kolory w gazetce wygladaja zachęcająco :-)
Emma
ps.psiaki piękne
Dziękuję za info :) Zastanawiam się tylko, gdzie u nas jest Polo...
UsuńAga najbliżej to chyba Legnica, Jawor, Wałbrzych. Tu wszystkie lokalizacje, http://www.polomarket.pl/nasze_sklepy_id_5.html?w=1. Trochę chyba nie bardzo się oplaca za lakierami jechać a szkoda bo oferta kuszcąca ;))
UsuńBeata
Urocze szczeniaczki :* psia mama się spisała :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się :)! Sprzedajecie czy zostawiacie sobie ?
OdpowiedzUsuńW planach jest zostawienie 2óch :)
UsuńBoziu żeby one takie malusie były cały czas :D
OdpowiedzUsuńO nieee! Ja tam czekam aż podrosną i będą bardziej "komunikatywne" ! :)) Za nogawkę złapią, buty oblezą :)))) To dopiero będzie fajnie :D
Usuńsame słodkosci ;) sliczne!!:)pozdr!
OdpowiedzUsuńJak to ostatni post ze szczeniaczkami? :-( Pokazuj je jak najczęściej, nawet przez dwa tygodnie codziennie! Są słodkie i śliczne! Aż się oczka śmieją na ich widok :-))) A psia mama jak dopatruje małych i się nimi opiekuje :-) Cudowny obrazek!! :-) :-) :-)
OdpowiedzUsuńAga, a Tobie pięknie jest w takim delikatniejszym makijażu :-)
Szczeniaczkowe posty będą! tylko już nie pod rząd i nie co chwilę;)) Będę wrzucać fotki co tydzień, żebyście mogły śledzić, jak maluchy rosną i się zmieniają :) (żeby nie zanudzić :P)
UsuńMakijaż - czy ja wiem, czy on taki delikatny...Po prostu go nie widać ;))))
Ale śliczne maluchy ;)
OdpowiedzUsuńUroczy widok!!!
OdpowiedzUsuńO jeju jakie słodziaki.. i jeszcze maluszki świata nie zobaczyły, zdziwią się jak otworzą oczka jakie to wszystko wielkie ;)
OdpowiedzUsuńCudne kluseczki, oby wyrosły na duże, silne i zdrowe psiaki:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Magda
Jej jakie śliczne maluchy ♥
OdpowiedzUsuńO kurde, to sunia miała długi poród, skoro dziś rano urodził się ostatni.
OdpowiedzUsuńNiech rosną zdrowe i mądre:)