Kopertówka wykopana oczywiście na Allegro - spomiędzy takiej masy kolorów, że można było oczopląsu dostać ;))) Postawiłam więc na opcję najbezpieczniejszą i pasującą do większości ubrań. Ale nie jest powiedziane,że skuszę się w przyszłości na identyczny model ale w innym kolorze :)
Dodatkowo kupiłam kilka skórzanych bransoletek - na próbę na razie tylko 3 (ale ta kolekcja z pewnością się powiększy!) Z zakupów jestem więc baaardzo zadowolona!
Kopertówka ładna ale czy wygodnie z niej się wyciąga taki zeszyt? Ponieważ wydaje mi się, że zamek chyba troche przeszkadza :(
OdpowiedzUsuńHmm.. a bransoletki były w prezencie? Bo ładnie się komponują :)
Pozdrawiam
Lena Maj
Bransoletki kupowałam osobno (nie były gratisem) ale celowo dobrałam je sobie pod kolor torebki :)
UsuńFakt, zeszyt nie wchodzi jak do teczki, bo zamek jest ciut krótszy ale nie ma tragedii. Mi chodzi głównie o przetransportowanie go "na" i "z" uczelni więc nie będę musiała go wkładać-wyciągać-wkładać-wyciągać. Najczęściej wykłady mam w jednym miejscu, jako wielogodzinne bloki.
Aguś mam do Ciebie pytanie nie z tej beczki - odnośnie Twojego wykształcenia - kończyłaś studia związane z kosmetyką, czy tylko jakąś szkołe policealną?
UsuńBo tak mnie natchnęło nagle i mam zamiar zapisać się jeszcze teraz na szybko do szkoły policealnej na kosmetykę /tym bardziej skłonił mnie fakt, że jest za darmo :) nie wiąże z nią jakiś konkretnych planów na przyszłość, chciałabym tylko zaczerpnąć wiedzy tak sama dla siebie :) a papierków nigdy dość ;) bo niewiadomo może mi się jeszcze kiedyś przyda :)
Wiele lat temu kończyłam szkołę policealną, później zrobiłam studia licencjackie. Została mi więc magisterka którą zaczynam w październiku :)
UsuńMyślę, że to dobry pomysł żeby skończyć policealną - dla "samej siebie" to idealny wybór. Zawsze to lepsze niż jakieś pseudo-kursy kilkutygodnowe :)) Teraz większość szkół policealnych jest bezpłatnych - tym bardziej!!! Ja pamiętam, że w szkole, w której ja się uczyłam, miesięcznie płaciło się grubo ponad 400 zł... (tylko jak ja robiłam to była "nowość", nie istniało tyle szkół co teraz, kosmetologia była w miarę świeżym kierunkiem)
Jak studiowałam to jednak wolałam coś wygodniejszego od kopertówki. Jeśli muszę w ciągu dnia dużo się przemieszczać z torebką to wolę taką dzięki której obie ręcę będę miała wolne :) W każdym razie kopertówka szalenie wpadła mi w oko :) Przydałaby mi się taka :)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowałam się na kopertówkę, ponieważ na uczelnię jeżdżę samochodem - pod sam budynek :) W razie czego papiery/zeszyt zostawiam w aucie i torebka funkcji "plecaka szkolnego" już nie pełni, nie muszę wszystkiego taszczyć :)
UsuńAle masz rację, dla kogoś kto przemierza kilometry z domu na dworzec, z dworca na uczelnię, z uczelni na miasto itd. to fakt, może nie być zbyt wygodna...
Również nie używam kopertówek jako taszczyciela zeszytów:P Ale niestety nie jeżdżę na uczelnię samochodem,a pociągiem lub autobusem;)
UsuńFajne bransoletki ;)
OdpowiedzUsuńojj do noszenia papierzysk kopertowki bym nie uzywała - meega niewygodnie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że na mojej uczelni taka kopertówka nie ma odpowiednich funkcji..
Trampeczki i strój sportowy chyba się do niej nie zmieszczą...
Ale i tak starsznie mi sie podoba!
no niestety nie wejdą trampeczki :(
UsuńNa trampeczki plecaczek :P albo woreczek! :)))
Bransoletki ładne, ale kopertówka jeszcze lepsza! Podobają mi się takie - duże i no wiesz.. kopertowe ;D haha ;)
OdpowiedzUsuńkopertówki są cudowne, bardzo eleganckie :) jednak kupiłam już torebkę która pomieści A4 i inne pierdoły, więc póki co muszę się powstrzymać :D
OdpowiedzUsuńAle śsliczna! Musze takiej poszukac na allegro :-)
OdpowiedzUsuńMagda.
fajnie,że często dodajesz wpisy :) nie zaniedbujesz swoich czytelników :) w dodatku ciekawe,i często z miejsc/wydarzeń gdzie miałas okazje byc,to mi sie podoba! K.
OdpowiedzUsuń:))) Dziękuję, miło mi, że się podoba :*
Usuńhaha nigdy nie spotkałam się z noszeniem notatek w reklamówce :) To chyba najlepszy uczelniano - modowy trend :)
OdpowiedzUsuńoj zdarzają się. Najwięcej wiejskich trendów znajdziesz np. na Politechnice :D
UsuńDo dzis wspominam ekipę w kraciastych koszulach, krótkich bojówkach z zielonym (koniecznie!) plecakiem Campusa + skarpetki z sandałami :P
Hej, torba po prostu super, na uczelnie idealna - must have każdej szanującej się studentki, choć ja wolę małe zeszyty od tych dużych akademickich - lepiej się ściąga ;p
OdpowiedzUsuńJa miałam kolegów na roku co w w ogóle sobie notatkami głowy nie zaprzątali ;p powodzenia w nowym roku !!
Wstyd się przyznać, ale ja przeznaczam tylko 1 zeszyt na cały rok akademicki :P Bazuję raczej na materiałach typu "skan" wysyłanych na pocztę mailową oraz zdjęciach (robionych z ukrycia bez lampy aparatem foto) slajdów z wykładów :P No cóż,jakoś trzeba sobie radzić ;)))
UsuńŚwietna ta kopertówka :D jak dla mnie idealny kolor!
OdpowiedzUsuń:))) Korci mnie jeszcze ecrue ;))
UsuńJest przepiękna!!! I ja też się pochwalę - również udało mi się ostatnio kupić idealną torbę :-) :-) Co prawda nie jest to upatrzony wcześniej shopper (próbowałam się wpasować w piękny Zarowy model, ale niestety okazało się, że jestem do niego za mała i mnie nieco przytłaczał :P), ale ostatecznie jestem równie bardzo (a może nawet bardziej) zadowolona! :-) :-)
OdpowiedzUsuńPochwal się Gosia!!!!
UsuńNie wiem czy wiesz, ale jest kilka wielkości shoppera :) Są nawet takie mniejsze, zgrabniejsze o tym samym fasonie co "normalne" :))
rewelacyjna ta kopertówka piękny kolor, fason, a bransoletki podobają mi się jeszcze bardziej ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna kopertówka!! Dlaczego ja jeszcze sobie takiej nie kupiłam???? :))
OdpowiedzUsuńuwielbiam kopertówki, mam ich sporo ale rzadko nosze więc tylko leżą i się kurzą ;p
OdpowiedzUsuń