Dzisiaj więc zapraszam do obejrzenia galerii z tej "imprezy", która przyciąga tysiące ludzi i jest jedną z fajniejszych atrakcji w roku. Od razu po szkoleniu z Portosławem, zaopatrzeni w aparat ruszyliśmy na Starówkę... Można było znaleźć tam WSZYSTKO - stare zabawki, zdezelowane koła od wozu, piękną porcelanę, starą kasę fiskalną (byłam nią zachwycona!), gramofony, obrazy, mundury, zegary, meble - dżem, mydło i powidło!
Na jarmarku było WSZYSTKO... od majtek po dynie :P
I coś, co mnie zachwyciło - naturalnych rozmiarów mosiężne konie. Cudowne!
Świetny ten jarmark, chętnie bym się na taki wybrała. Fotel na pierwszym zdjęciu jest piękny, pewnie kosztował nie mało.
OdpowiedzUsuńtaki targ staroci to raj dla mojej mamy :)
OdpowiedzUsuńJak wyglada to cenowo?
OdpowiedzUsuńCeny są bardzo różne - można znaleźć przedmioty w okazyjnych cenach ale i cuda po kilkanaście tysięcy sie zdarzają ;)
Usuńjesteś psiarą - już Cię lubię :)))
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie jarmarki staroci;) Fotel z pierwszego zdjęcia jest piękny!
OdpowiedzUsuńMy dziś spędziliśmy dzień na dniach miodu i wina. Dzień wina i miodu,a stragany z majtami i biustonoszami też spotkałam:D
jeee cudowny jest ten twój psiak;D
OdpowiedzUsuńuwielbiam owczarki i sama jednego posiadam;D
Piękne przedmioty, uwielbiam takie jarmarki.
OdpowiedzUsuńRaz byłam na takim targu, tylko trochę mniejszym :-) Wiele rzeczy jest zachwycających, ale jednocześnie mnie one trochę przerażają. A Wy wyglądaliście super! Dobrana z Was parka ;-) I tradycyjnie - buziak dla Porcia! :-) :-)
OdpowiedzUsuńJej cuda :) Uwielbiam takie rzeczy :) Masz przepięknego psa :))
OdpowiedzUsuńbajecznie :)
OdpowiedzUsuńu mnie takie targi sa co tydzien , w kadzej dzielnicy , fajna sprawa bo mozna znalezc cos fajnego :)
OdpowiedzUsuńprzy okazji ze widze Portoslawa :), chcialam sie ciebie zapytac , czy on jest wykastrowany? a pytam bo jestem na drodze do podjecia tej decyzji dla swojego ponad rocznego psa ..
co o tym myslisz? jakies rady?
kochana potrzebuje porady kosmetyczki moglabys do mnie luknac i mi cos doradzic bo juz nie wiem co robic :(
OdpowiedzUsuńi nie jest to zadne zachecenie do bloga