Translate

niedziela, 5 sierpnia 2012

Pozytywne zakończenie weekendu

Dziś znów późno, bo... niedawno weszłam do domu... Mój weekend zakończył się "kulturalnie" - w moim mieście trwały "Teatry Uliczne", na których nie mogło mnie nie być - całkiem przypadkowo spędziłam dzisiejsze popołudnie... z Anią :) A jak Ania to dobra zabawa i oczywiście zdjęcia :)
A sezon na zieleń u mnie trwa nadal - nadal też jestem wierna kombinezonowi!

Dla ciekawskich ;) :
Kombinezon: H&M
Buty: Tommy Hilfiger
Naszyjnik: nie pamiętam :P



 Ania w akcji... :)))





Autor: o 11:29 PM
Etykiety: , ,

14 komentarzy:

  1. M-M6 sierpnia 2012 07:27

    Pozdrawiam urodziwe jeleniogórzanki! Ładne zdjęcia, świetnie leży na Tobie ten kombinezon. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. PaniKa6 sierpnia 2012 09:49

    A mnie najbardziej podoba się lala :)
    Ta różowa :)

    www.pani--ka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy6 sierpnia 2012 10:05

    Nie wiem czemu ale jak oglądałam te zdjęcia to miałam banana na twarzy :D
    Świetne zdjęcia :) A ty wyglądasz genialnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga - world by aga6 sierpnia 2012 22:32

      Dziękuję. I o to chodziło! Cieszę się, że roześmiane zdjęcia i Was zaraziły! :)))

      Usuń
  4. Beauty_Station6 sierpnia 2012 11:27

    Jesteś bardzo fotogeniczna :) Podoba mi się to, że nie jesteś sztuczna i potrafisz pokazać na zdjęciach emocje :) Btw to Ty znasz Anię? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga - world by aga6 sierpnia 2012 22:30

      Pewnie :) znamy się od kilku lat, zresztą często goszczę na Aniowych sesjach zdjeciowych ;)
      Naprawdę miałyśmy ubaw robiąc te zdjęcia - a razem z nami patrzący na nasze wygłupy ludzie :))))

      Usuń
  5. Czarnuszek6 sierpnia 2012 17:59

    Jak zwykle uśmiechnięta od ucha do ucha :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Μαγδαλενα6 sierpnia 2012 18:39

    cudnie wesołe fotki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy6 sierpnia 2012 21:49

    Dwa maszkarony :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Unknown7 sierpnia 2012 00:00

    Świetne rozwiązanie weekendowe :D zazdroszczę. Ślicznie wyglądasz:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Polish_gal7 sierpnia 2012 17:00

    Hehe, różowa lala fajna jest:D Zdjęcie, na którym trzymasz lalkę jest najlepsze! Fajnie spędziłyście dzień i bardzo kulturalnie:) Szkoda,że u mnie nie ma takich ulicznych dni teatru. u mnie są dni teatru,ale w ośrodkach, a wejściówki nie należą do najtańszych. Uważam,że każdy powinien mieć szansę łyknąć trochę kultury:)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)