Translate

wtorek, 19 czerwca 2012

Makijażowe szaleństwa w intensywnych kolorach

Sleek Curacao - uparłam się na nie ostatnio niemożliwie, męczę od tygodnia testując wszystkie możliwe kombinacje, które pomimo intensywnych kolorów nie okażą się tandetne :PPP Nie będę się powtarzać i wymieniać zalet tych cieni, bo robiłam to już wielokrotnie ale pozostaję nadal pod wielkim wrażeniem trwałości - nałożone rano wytrzymują do późnego wieczora, bez żadnych wałeczków czy osypywania. Stosunek jakości do ceny jest świetny!

Starałam się za każdym razem cyknąć foto z efektów moich starań. Póki co, dla mnie No. 1 jest kolorystyka "ognista" - mi się bardzo podobało, pomimo, iż w życiu nie podejrzewałabym siebie o skłonności do wykonania na sobie makijażu w kolorze POMARAŃCZOWYM :)))
Przegląd pomysłów na paletę Curacao:
Z nowości makijażowych... Wkońcu udało mi się wybrać do drogerii - mój pędzel do podkładu prosił o emeryturę, aplikatorów do cieni nigdy za wiele (uwielbiam silikonowe gąbeczki!), brązowy matowy cień uległ zniszczeniu (przegrał z podłogą w łazience...), wściekle (jak dla mnie) różowa szminka jest efektem "chwili ekscytacji" a lakiery do paznokci... - to już jest norma :P
Jeżeli chodzi o firmę Rimmel - niespecjalnie za nią przepadam, dotychczas zachwyciła mnie jedynie czarna kredka. Cień jeszcze niewypróbowany więc wypowiem się przy następnej okazji ;)
Pomadka Rimmel w odcieniu Pink Blush, nr 006
W ostatnich postach pisałam o moim nowym pomyśle - dogtrekkingu. Zawody mamy już w tą sobotę, w związku z czym praktycznie codziennie trenujemy przemierzając kilka km. szutrów i czasami lasu. Dosprzętowujemy się, ja przeszłam już dwie fazy zakwasów, teraz ból kolan... Zwłaszcza jednego, które w dzieciństwie ulegało częstym kontuzjom ://// Mam nadzieję, że glukozamina, Veral i miękkie biegowe buty chociaż ciut pomogą....
Buty w fazie testów ;)

9 komentarzy:

  1. Makijaże wyglądają fantastycznie , chciałabym umieć tak wspaniale jak ty malować się cieniami :) Na dodatek masz genialne brwi ♥
    Lakiery ♥ Szminka ♥
    Ja jakoś ostatnio zbieram się do zakupienia pędzli ale jakoś marnie mi to wychodzi :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ja tez ostatnio nic tylko mecze kolorowe paletki ze sleeka;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciągłe zakupy kosmetyków... Albo jesteś już chora(zakupoholizm), albo nie masz co robić z pieniędzmi. Wystarczy przejrzeć twojego bloga, aby dojść do tych samych wniosków co ja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie uważasz, że to MOJA sprawa KIEDY I NA CO wydaję swoje WŁASNE pieniądze??? Nawet jeśli mam ich za dużo i jestem chora - jest to tylko i wyłącznie moja sprawa, jeśli Tobie się to nie podoba, to nie wchodź, nie czytaj i nie analizuj moich schorzeń.

      P.S. Proponuję przeczytać opis bloga, może wtedy kwestia moich zakupów trochę się Tobie wyklaruje...

      Usuń
  4. Ale masz karykaturalne brwi:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moje brwi już od dłuższego czasu budzą skrajne emocje ... :P

      Usuń
  5. Ja uwielbiam curacao, można nią wyczarować cudowne makijaże a i ta szminka z Rimmel 006 należy do moich ulubieńców.Makijaże które wykonałaś bardzo interesujące, z wyjątkiem czarnej kredki na wewnętrznej powiece.

    OdpowiedzUsuń
  6. a mi sie podoba wszystko :) fajna ta paletka taka kolorowa :)

    OdpowiedzUsuń