Efekt mojej porannej radosnej twórczości:
Następnym tematem jaki chciałabym poruszyć to znów Sally Hansen Chrome. Jestem w szoku... Srebrne "metalowe" panterki mam na paznokciach już 5 dzień i lakier nie daje mi szansy na przemalowanie. Trzyma się idealnie i praktycznie nic się z nim nie dzieje... Dowód:
Dla mnie jest to fenomen - robię wszystko - moczę ręce, normalnie funkcjonuję. Dopisuję więc Chrome do swojej listy kosmetyków "WOW" :))
Teraz taka pełna zachwytu nad swoimi pomysłami ;) wracam do pracy i przygotowuję się do wyjazdu do stajni - strój gotowy :))
Jestem pewna, że miło spędzisz czas.
OdpowiedzUsuńPaletka jest prześliczna, podoba mi się niesamowicie. Ja osobiście unikam zielonego, chyba nie potrafię się nim za bardzo malować. W ogóle to malowanie ostatnio idzie mi topornie, nie wiem czy z brakuj czasu czy odpowiedniego sprzętu, ale nie mam cierpliwości do siebie. Poza tym w momencie kiedy pomaluję dolną powiekę cieniem, oczy mi strasznie łzawią. Ech..
Uciekam do firmy, bo obiadek dla Ukochanego już jest zrobiony
Ściskam
kissiorki
Uwielbiam Cię i Twojego bloga , i w pewnym sensie widzę siebie w Tobie :) Też kiedyś jeździłam konno ale musiałam zrezygnować ( dyskopatia) ale kocham konie ! Jeździectwo to drogi sport :) Jak jeszcze jeździłam to marzyłam o takich butach ;D
OdpowiedzUsuń:))) Dziękuję!
UsuńButy to mnie martwią, bo powoli już się "kończą", przydałyby się nowe... :/
Ten lakier SL o którym pisałam ostatnio też się trzyma niesamowicie. Normalnie jakbym dopiero co pomalowała paznokcie, a już go mam na sobie 4 dzień.
OdpowiedzUsuńCzyli zdarzają się jednak "cuda" ;) Chociaż ja już na 6 dzień nie wytrzymałam i przemalowałam ;)
UsuńŁadny makijaż :))
OdpowiedzUsuńzadziwiający ten chrom faktycznie :)
OdpowiedzUsuńa w koszyczku widzę chyba podkład Toleriane, uwielbiam go jako korektor :)
na temat jeździectwa się nie będę wypowiadać, bo to mój czuły punkt, strasznie Ci zazdroszczę, że tak długo jeździsz, kiedyś jeździłam, ale nigdy tak długo jakbym chciała, co chwile coś mi stawało na drodze ;/// może kiedyś uda mi się zamieszkać w pobliżu stajni i do tego wrócić bo do tego tęsknię...
Toleriane to mój faworyt wśród podkładów :)) Uwielbiam go głównie ze względu na dobre krycie.
UsuńA stajni szukaj i wsiadaj na konia - w piękną pogodę nie ma nic lepszego od przejażdżki w teren :))
Piękny makijaż! Ale co za brwi! Sama uwielbiam swoje podkreślać w ten sposób, twarz nabiera wtedy wyrazu :)
OdpowiedzUsuńMoje brwi mają albo zagorzałych wielbicieli albo wielkich krytyków :) Ja je takie lubię i zgodzę się, że nadają charakteru!
Usuńwow ale ci slicznie wyszlo ... pokaz jak po kolei to zroiłas plosieeee
OdpowiedzUsuń:)) Oj ciężko będzie, nie mam fotorelacji...
UsuńBardzo ładny dzienniaczek, z lekkim powiewem wiosny :)
OdpowiedzUsuń:))
Usuń