Książka... Od dawna jestem fanką książek i felietonów Krystyny Jandy - wspominałam o tym chyba przy okazji "Różowych tabletek na uspokojenie" czytanych poraz n-ty któregoś mroźnego wieczoru w towarzystwie kocyka i ognia w kominku :) Teraz towarzyszył mi Tadeusz, który przesiedział pół wieczoru na moim brzuchu - kimał, wylegiwał się i żebrał o rodzynki :P
Książkę znałam już prawie na pamięć więc postanowiłam kupić coś nowego pani Krysi... "Moja droga B" i "Gwiazdy mają czerwone pazury".
Janda uznawana jest za jedną z największych polskich aktorek ale ja... uwielbiam ją jako autorkę. Świetne felietony, ciekawe opowieści i lekkie pióro sprawiają, że ja czytam z otwartymi ustami!
"Gwiazdy..." zostały napisane we współpracy z Bożeną Janicką - rewelacyjna książka, w którj Janda opowiada o swoim domu rodzinnym, życiu prywatnym, liceum plastycznym i pierwszych teatralnych próbach. Dużo w książce Jej prywatnych zdjęc - mimo, iż książka nie jest najpiękniej wydana (słabej jakości druk i papier), w tym przypadku nie ma to żadnego znaczenia, tekst tak wciąga, że nie zuważa się tych braków.
Polecam książkę wszystkim - fanom, antyfanom i osobom nie znającym aktorki-autorki - wciąga niczym "Harry Potter" ;) Całej jeszcze nie przeczytałam, ale jest to kwestia jeszcze jednego (dzisiejszego) wieczoru :)) Następna na tapetę poleci "Moja droga B" :)))
Regularna cena książki "Gwiazdy mają czerwone pazury"- około 50 zł, ale można znaleźc taniej. Ksiązka też zebrała (i zbiera!) świetne recenzje.
Następna w zakupowych planach - "www małpa.pl" - najbardziej osobiste zapiski z Jej internetowego dziennika". Zaraz poszukam! :))
Ciekawe, czy Tadeusz znów mi potowarzyszy czy zaciekawi go raczej pilot i allegro? :P
Dla ciekawych niewiedzących - Janda ma również swoje "piosenki" - a raczej utwory. Uwielbiam Jej "Na zakręcie" - z uporem maniaka potrafię słuchać wkółko po kilkanaście razy - głównie wieczorami ;)Słuchałyście, czytałyście? Jeśli tak, to jakie macie zdanie?
śliczny króliczek :))
OdpowiedzUsuńmam taki sam kubeczek
OdpowiedzUsuńO może coś przeczytam jak znajdę w empiku :) A Tadzik Śliczny !
OdpowiedzUsuńNiejednokrotnie czytałam felietony Krystyny Jandy przy okazji posiadania rodzimych miesięczników :-) Uwielbiałam te traktujące o relacjach Pani Krystyny z Jej wnuczkiem :-) Książek nie posiadam, ale jestem bliska sięgnięcia po nie. Szkoda tylko, że ich cena mi się nie podoba ;-) Obecnie czytam książkę znanej nam wszystkim aktorki - pani Magdaleny Zawadzkiej o jej małżeństwie z śp. Gustawem Holoubkiem. Rewelacja. Polecam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMonia, ksążki można znaleźć dużo taniej, ja podałam cenę rynkową. Przykładowo na allegro z wysyłką: "Moja droga B" - 15 zł, "Gwiazdy..." mi się udało za około 25zł, różowe tabletki też grosze bo to był dodatek do Elle.
UsuńJak "przerobię" całą Jandę, chętnie się przeżucę na kogo innego, uwielbiam takie osobiste zwierzenia :))
A może jeszcze biblioteka?
UsuńPrzecie janda nie ma wnuczka ...:-) Ma 2 wnuczki...
UsuńHaj Aga! Otagowałam Cię w zwierzeniach:
OdpowiedzUsuńhttp://alltheluxury.blogspot.com/2012/03/tag-moje-7-grzechow-gownych-zasady-1.html
Mam nadzieję, ze znajdziesz chwilkę na odpowiedź, Pozdrawiam ciepło!
PS Co za KRÓL, wspominam z sentymentem swoje króliki, wszystkie były bialuśkie :)
Dzięki Aguś, ale ja już TAG'a mam za sobą ;)
Usuńhttp://worldbyaga.blogspot.com/2012/02/moich-7-kosmetycznych-grzechow.html
Tadek jest ulubieńcem wszystkim, nie ma co ukrywać, że uwielbiają go bardziej niż rudzielca ;) (mam 2)
Aguś jak ja dawno nie czytałam. Aż mnie nabrała ochota żeby coś poczytać. Ale większość czasu spędzam przed komputerkiem.
OdpowiedzUsuńDziś czas na siłownię :)
Lubię czytać felietony Jandy w czasopismach, może czas na książkowe ,,wypociny" spod jej pióra?:) TAk bardzo chciałabym przeczytać jakąś normalną książkę...a czasu mi brakuje,cały czas angielski albo książki o tematyce zarządzania...
Usuńboski ten Tadeusz ;D
OdpowiedzUsuńTadeusz zawsze mnie zachwyca ;D ;D ;D
OdpowiedzUsuńNiedługo pokażę Rycha ;)
OdpowiedzUsuń