Translate

niedziela, 9 grudnia 2012

Znalazłam zimę!

Wczorajszy wyjazd na Uczelnię ( tak jak wspominałam) diabli wzięli... Ale Aga nie próżnuje - siedzenie w domu nie dla niej! Z propozycją wyszli chłopcy - GOPRowcy z psiakami. Pół dnia spędziłam więc w pięknej, górskiej scenerii :)) Psiaki rozpoczęły zimowe, lawinowe szkolenia. Przy okazji udało mi pstryknąć dla Was kilka fotek :))
Info dla wszystkich narciarzy i narciarek: 
w Karkonoszach sezon narciarski rozpoczął się już wczoraj!
W tygodniu wyciągam sprzęt i ruszam na Kopę!!!
Zima u nas na całego!


Szukanie "zaginionego" człowieka  pod śniegiem
Jeeeest!

Górskie pozdrowienia! 
A jak u Was z zimą? Jest? Macie śnieg?

16 komentarzy:

  1. O rany ale bym pojeździła na nartach, czy chociaż pobawiłam się z psem w śniegu! Niestety w Warszawie nie ma jak jeździć na nartach czy desce a szwy na stopie od tygodnia nie pozwalają mi na wyjście z domu:[ A tak pięknie jest za oknem...

    OdpowiedzUsuń
  2. Zimy niestety w UK brak może jeszcze do nas zawita kto wie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. zima z mojego dziecinstwa <3 i snieg po pachy :)
    u mnie deszczowo :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Aga ja mam pytanie do poprzedniego posta.Jak to Ci zamarzło paliwo w przewodach?Takie chrzczone zatankowałaś czy co,bo nie rozumiem.Ja też mam labka,podobnego jak na zdjęciu i uwielbia buszowanie w śniegu.Pozdrawiam Ela.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie było chrzczone, ale bardzo możliwe, że jeszcze letnie. Mam diesla i to nie pierwszej młodości, na dworze było -20 stopni + pęd powietrza, który dodatkowo potęguje minusową temperaturę. Może gdybym wlała jakiegoś "uzdatniacza", problemu by nie było... Albo przymarzło paliwo w przewodach albo wytrąciła się parafina (co jest chyba najbardziej prawdopodobne)

      Usuń
  5. szalona Ty!! u mnie śniegu mało na razie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ale masz świetny kombinezon zimowych :) chyba gdybym miała taki polubiłabym mróz :P hihi:)
    super, super!
    pozdrawiam cieplutko:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mój narciarski zestaw. Nie wiem ile musiałoby być na dworze, żebym zmarzła ;))

      Usuń
  7. Alee śniegu...
    Na Mazurach jest, ale nie aż tyle.. I zimno :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow ile u Was śniegu :D u nas tylko "postraszyło" śniegiem, może coś popada jeszcze.
    Choć najchętniej wolałabym coby zima zakończyła się wraz ze starym rokiem ( no białe święta i sylwester ) a potem już tylko "lieto, lieto " :D:D
    Pozdrawiam spod ciepłego kocyka
    Justyna M.

    OdpowiedzUsuń
  9. zima sie dopiero zaczyna a Ty już byłaś przysypana przez "LAWINĘ "to trzeba mieć pecha albo dużo szczęścia :):):0

    OdpowiedzUsuń
  10. Melduję, że we Wrocławiu zima jest! Tylko mroźno tak, że nie chce się wychodzić :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Weż mnie ze sobą na kopę!
    Rok temu byłam w Karpaczu i sie w nim zakochałam, no i w desce oczywiscie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Zazdroszcze Ci troche takiego zapalu do ruchu, sportu, w ogole wszelakiej aktywnosci. Pozycz mi troche energii ;) POdziwiam takie osoby, ktore maja wiele pasji iwyciskaja dzien jak cytryne.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jesteś pozytywnie szalona :)

    OdpowiedzUsuń