W związku z tym jakoś podświadomie zaczęłam przeglądać Allegro w kategorii "botki" i jesienne kozaczki. Jest kilka "achów", sporo powtórek z zeszłego sezonu i... para dziwolągów :P Kilka par naprawdę wpadło mi w oko - nie potrafię się jednak określić co do koloru...Ceny póki co jeszcze tak nie straszą - myślałam, że będzie gorzej (oczywiście w przeglądzie brały udział tylko buty z naturalnej skóry)
Jak to leciało z tym oszczędzaniem??? :PPP
Piękne Gino Rossi (zdecydowanie mój typ!)
Żółciaki
Korcą mnie też takie...
Tommy Hilfiger jak zwykle mnie nie zawiódł... Poczekam jednak te kilka miesięcy do przeceny... Aktualna cena: ponad 700 zł...
Taka oto oryginalna para trafiła się na Allegro :)) Cena: ok. 800 zł
Kowbojki - mój Must Have tego sezonu! Te są idealne!
Kowbojki. W zeszłym roku kupiłam wersję zamszową w kolorze pudrowego różu.
Ku przestrodze - NIE RÓBCIE TEGO :P Buty poza tym, że wyglądają fajnie (przynajmniej mi się podobają) i są bardzo wygodne, to są potwornie niepraktyczne... Raz: zamsz, dwa: kolor... Doczyszczenie tego dziadostwa graniczy z cudem a i impregnaty do zamszu na niewiele się zdają...W tym roku postawię na model: jak wyżej :) Z licowej skóry, w ciemnobrązowym kolorze :)
"cukierki" pozostawię tylko na "suchą" aurę ;))) (na szczęście nie są ocieplane za to dość szerokie - nadają się więc nawet na lato). Dzisiaj sprawdziły się super :)
Za jakiś czas przegląd torebek :) Bo jak wybierać buty to od razu pod kolor - właśnie torebkę! ;)))
sama mam słabość do zamszowych butów! mam jedne, zeszłoroczne z CCC, jestem z nich zadowolona! oczywiście noski i obcasy są lekko zdarte, nie dość że zamsz to jeszcze w odcieniu kawy z mlekiem... No ale pięknym butom się nie odmawia :D
OdpowiedzUsuńJa myślę że z kolorem zamszu chyba nie ma różnicy - mam też szpilki Gino Rossi zamszowe czarne i też się boczki i pięty już trochę powycierały :( Nooo, ale jasny zamsz to już jest poziom Hard ;)
Usuńmoj typ to drugie od gory oczywiscie :-) to gino rossi ?
OdpowiedzUsuńTak jest. Chyba najpiękniejsze z całego notowania ;)
UsuńButki numer 1 genialne. Mam takie tylko czarne i trochę tańszej firmy niż Gino Rossi ;)))
OdpowiedzUsuńButki nr 1 to nie Gino Rossi, nie pamiętam firmy... GR to tylko buty nr 2 - na koturnie :)
UsuńButy nr 1 najbardziej do mnie przemawiają :) botki kowbojkowe miałam raz, ale to jednak nie mój styl :) Tak jak Ty czuję już w powietrzu tą jesienną porę ;/ niestety, lato u nas jest takie krótkie :(
OdpowiedzUsuńPomarańczowe i czarne jakby na motor to moje faworyty w tym zestawie ;) niestety ale trzeba będzie już niedługo pochować letnie sandały i wbić się z zabudowane botki buuuu :(
OdpowiedzUsuńA z tego co ostatnio w modzie piszczy udało mi się usłyszeć,ze nie dobieramy już torebki pod kolor butów!!! Naprawdę nie ma takiej potrzeby to nie jest nakaz,że torebka MUSI pasować do butów kolorem. Pozdrawiam i kwestię pozostawiam do osobistego rozważenia ;)
OdpowiedzUsuńJasne, że nie musi, ale tylko wtedy, kiedy kolorystyka się ze sobą nie gryzie. Nie wyobrażam sobie np. lakierowanych czerwonych szpilek plus zamszowej niebieskiej torebki...
UsuńJa stawiam na bezpieczne brązy (w każdym możliwym odcieniu) i czernie - pasują prawie zawsze do wszystkiego.
No, może jeszcze skuszę się ja żółtego shoppera ;)
No tak....zgadzam się w 100 %. Polecam shoppera,ja mam i jestem zadowolona,wygląda mega elegancko i nawet jeśli wskoczę w zwykłe dzinsy i mam na sobie zwykły t-shirt to z tą torebką czuję się bardzo stylowo. Pozdrawiam :)))
UsuńJa swojego też uwielbiam - mam czarną wersję. I masz rację, pasuje do wszystkiego!(tylko wieczny w nim bałagan :P) Strasznie za to zaczął mnie korcić żółty...hmmm ;)
Usuńbrązowe kowbojki są piękne, muszę poszukać tej aukcji :-)
OdpowiedzUsuńPomarańczowe botki i brązowe kowbojki są genialne :D
OdpowiedzUsuńHmm... ja mam na zimę kozaki (kupione 2 lata temu) w stylu kowbojskim i nie wiem czemu ale one mi jakoś nie podchodzą i nie pasują a przecież kowbojki są takie modne :)
Te pierwsze buty są przepiękne!! Ja też powoli zaczynam się rozglądać za nowym obuwiem na jesień, chociaż ciężko już wszystko pomieścić w jednym miejscu :-) Muszę koniecznie zainwestować w jakieś fajne kalosze - znając kapryśną pogodę będą bardzo przydatne... ;-)
OdpowiedzUsuńPierwsze są cudne:))
OdpowiedzUsuńJa rozglądam się za botkami z dżetami:)
Zamsz zimą coś wiem o tym, fatalna sprawa:)